Maxine Riley

urodzona 13 kwietnia 2002 roku w Nowym Jorku, USA // 23 lata // studentka Columbia University School of the Arts // ostatni rok programu magisterskiego na scenopisarstwie i reżyserii // jedynaczka // córka radnego New York City Council z okręgu 12, Kevina i gospodyni domowej na pełen etat, Lucy, a dawnej rozchwytywanej prawniczki // metr sześćdziesiąt w kapeluszu // niski wzrost nadrabia bezkompromisowym podejściem do życia // w wolnym czasie rysuje fanarty do obejrzanych filmów i seriali, które publikuje na swoim Instagramie
What to believe in my life
Maxine ma zupełnie zwyczajne życie. Takie, w którym nic nie będzie mogło jej zaskoczyć. Poukładane i przewidywalne. Może dlatego zaczęła układać w głowie scenariusze, których końca często nie potrafi przewidzieć ona sama; które zaskakują, skoro życie jedynaczki i wzorowej uczennicy tego nie robi. Max bynajmniej to nie przeszkadza. Lubi swoje poukładane i przewidywalne życie, w którym podąża od jednego do drugiego punktu, które skrupulatnie sobie wyznacza i lubi pisać scenariusze, które zaskakują już nie tylko ją, ale także wykładowców oraz kolegów i koleżanki ze studiów. I te scenariusze wcale tak bardzo nie stoją w kontraście do życia Maxine, bo są poukładane i przemyślane, a także rozpisane co do każdego punktu, ale przy tym mają w sobie coś nieuchwytnego. Coś, co w dokumencie tekstowym tylko Max potrafi złapać, a potem spiąć początek i koniec zgrabną klamrą, tym samym dając odbiorcom satysfakcję, a co w życiu nadal wymyka jej się z rąk. Nie potrafi spiąć początku z końcem i choć się stara, nie czuje satysfakcji. Ponieważ tak naprawdę, to nie Maxine pisze najbardziej zaskakujące scenariusze, a życie.
sunnybee! wait for me! ♥
OdpowiedzUsuń[Hejka!🩵
OdpowiedzUsuńAle niespodzianka na główną wskoczyła. Przyznaję bez bicia, ale się nie spodziewałam drugiej postaci, a tu proszę! :D Maxine wyszła Ci niezwykle uroczo i w dodatku daje vibe takiej dziewczyny, którą można spotkać na ulicy, wyjść na kawę i zjeść z nią na spółkę babeczkę karmelową! Ja wiem, wiem, wieeee, że zwlekam z panem dilerem, ale gdyby Maxine potrzebowała kumpeli to mogłabym podsunąć Soph. Uczą się w tej samej szkole, choć zupełnie inne wydziały, ale to już nieistotne. ;)
W każdym razie baw się z nią dobrze i samych udanych wątków wam życzę! 🩵]
Sloane Fletcher, Sophia Moreira & Zane Maddox